

R
OZDZIAŁ
III. Życie religijne
301
zny na rzecz kościoła pw. św. Jakuba w Starej Górze. Jako świadkowie
zostali w nim wymienieni proboszcz Jakob von Ziche (Seitsch – Siciny)
oraz Graf Dirsicrajus von Ziche. Wspomnienie proboszcza świadczy
o tym, że już wówczas istniał w Sicinach kościół. Dzirżykraj z Sicin był
najpewniej posiadaczem wsi, a być może także fundatorem wspo-
mnianej budowli. Wywodził się najprawdopodobniej z możnego ślą-
sko-wielkopolskiego rodu Dzirżykrajowiców. Kolejnym znanym wła-
ścicielem Sicin był Stefan, wspomniany przez Henryka głogowskiego
w akcie darowizny dla klasztoru z 1309 r. Przed tą datą wieś musiała
przejść na własność księcia.
W 1311 r. nadanie książęce zostało potwierdzone przez legata
papieskiego. Dokument ten informuje ponadto, że już wówczas w Sici-
nach na stałe przebywało 4 zakonników, a wszelkie dochody z parafii
miały być przeznaczone na utrzymanie mnichów i probostwa.
Na otrzymanym terenie cystersi, zgodnie z praktyką stosowaną
w całym zakonie wobec obszarów zależnych, położonych w znacznej
odległości od monasterów, utworzyli prepozyturę (grangię), czyli za-
rządzaną przez przeora wspólnotę, zależną od opata klasztoru macie-
rzystego, ale cieszącą się znaczną samodzielnością. Jak informują XIV-
wieczne dokumenty, pierwszym zarządcą grangii sicińskiej był mnich
o imieniu Konrad.
W niedługim czasie po nadaniu obszar grangii rozszerzył się
o dwie sąsiednie wsie: Wronów i Radosław, zakupione przez opata
Rudolfa odpowiednio w latach 1311 i 1312. Wkrótce też nastąpiły
kolejne nadania na rzecz opactwa lubiąskiego, dotyczące właśnie Sicin.
W 1326 r. książę Jan ścinawski, syn Henryka głogowskiego, potwier-
dził prawa opactwa do wsi Siciny oraz dóbr takich, jak Wronów, Wio-
ska, Cieniawa i Radosław, wraz z lasami i nieużytkami. W roku 1349
natomiast król czeski Karol IV udzielił klasztorowi lubiąskiemu zezwo-
lenia na lokację na prawie niemieckim folwarku klasztornego Siciny
oraz na utworzenie tam sołectwa, piekarni, kuźni, karczmy oraz
warsztatów rzemieślniczych. Podobne treści zawierał dokument wy-