Table of Contents Table of Contents
Previous Page  302 / 576 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 302 / 576 Next Page
Page Background

Skąd przyszliśmy, kim jesteśmy?

300

wspólnego ubóstwa, wyrażanego przez pracę fizyczną, oddalenie od

ludzi i świata oraz przestrzeganie surowej ascezy. Zamierzali pędzić

życie ściśle według wskazań reguły benedyktyńskiej, z pominięciem jej

późniejszych interpretatorów. Konwenty cysterskie miały być zakła-

dane na surowym korzeniu, w oddaleniu od osad ludzkich i innych

jednostek monastycznych. Miały być także w pełni samowystarczalne,

co wymagało od zakonników łączenia modlitwy z pracą fizyczną –

benedyktyńskiego

ora et labora

. Pomocą w uzyskaniu tej samodzielno-

ści miała być instytucja konwersów, czyli braci świeckich, którzy prze-

jęli większość prac w klasztorach.

Opactwa cysterskie, funkcjonujące w Polsce od samego począt-

ku, opierały się na już zmienionych zasadach. Od XII w., rezygnując

z dążenia do samowystarczalności i skrajnego ubóstwa, cystersi

przyjmowali liczne nadania dóbr ziemskich wraz z powinnościami

ludności. Doskonale ilustruje to przykład opactwa lubiąskiego, które

już w początkowym uposażeniu otrzymało 15 wielkich posiadłości

ziemskich, co stawiało fundację tę w gronie najbogatszych na Śląsku.

Zgodnie z ogólną tendencją, do przełomu XIII i XIV w. rozwój

dóbr cysterskich wiązany był głównie z nadaniami i darowiznami na

rzecz opactwa. Wśród największych darczyńców klasztoru w Lubiążu

w tym czasie wymienić trzeba przede wszystkim fundatora – Bolesła-

wa Wysokiego oraz jego syna Henryka Brodatego. Choć w okresie

późniejszym donacje na rzecz szarych mnichów nie były już zjawi-

skiem tak częstym, nadal spotykali się oni ze znaczną przychylnością

Piastów śląskich. Wielkim przyjacielem klasztoru lubiąskiego był mię-

dzy innymi książę Henryk I głogowski. On to właśnie 5 XII 1309 r. za

sprawą żony Matyldy, również przychylnej Lubiążowi, darował opac-

twu folwark Siciny, wraz z przyległościami i wspólnotą kościelną ist-

niejącą wokół tej miejscowości, a także zwolnieniem od prawa pol-

skiego oraz wszelkimi prawami dominalnymi.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że miejscowość Siciny zalicza-

na jest do grona najstarszych na Śląsku. Po raz pierwszy jej obecna

nazwa pojawiła się w dokumencie z 9 VII 1289 r., dotyczącym darowi-