

Skąd przyszliśmy, kim jesteśmy?
268
kich duchownych z okręgu głogowskiego, górowskiego i kożuchow-
skiego. Świeccy członkowie stowarzyszenia za zadanie postawili sobie
utrzymanie kościołów miejskich w rękach katolików, aby w ten sposób
chronić swą odrębność wyznaniową.
Wyznanie katolickie na Ziemi Górowskiej zachowało się, o czym
świadczy fakt, że w roku 1628, gdy ponownie restytuowano katolickie
nabożeństwa, szybko znalazła się liczna grupa katolików, co umożliwi-
ło utworzenie rzymskokatolickiej gminy wyznaniowej. Jak wyglądała
rekatolizacja na Ziemi Górowskiej w okresie wojny trzydziestoletniej,
możemy dowiedzieć się z relacji Ziołeckiego zawartej w
Historii miasta
Góra 1300-1900
. Pisze on: „Po tym, jak Lichtensteińczycy wypędzili
z Góry ewangelickiego pastora Dawida Hubera, a kościół farny św.
Katarzyny oddali katolikom, nie trzeba było długo czekać na wprowa-
dzenie katolickiego proboszcza. Wkrótce też luterańska Rada Góry pod
ich presją dokonała zmiany wyznania i »przez noc« stała się katolicką”.
W okresie od 1628 do 1632 r. wszystkie kościoły ewangelickie zostały
oddane katolikom. Równolegle z odbieraniem kościołów, wypędzano
pastorów. Pozostawiane przez nich parafie obsadzano katolickimi
duchownymi, ale w okresie reformacji ich szeregi były dość znacznie
uszczuplone, stąd też przybycie proboszcza często było przesuwane
w czasie i napotykało wiele problemów. Dokładniejsze dane o liczbie
duchownych pochodzą dopiero z 1670 r., ze sprawozdania powizyta-
cyjnego w archidiakonacie głogowskim. Wynika z niego, że w roku
1670 w archiprezbiteriacie górowskim było 10 duchownych katolic-
kich, w 1679 – 15, w 1687 – 11, w latach 1693-1694 zanotowano ich
12, w roku 1705 – brak, w 1715-1716 ponownie 15. Archiprezbiteriat
górowski był drugim (po głogowskim), w którym zanotowano tak
wysoką obsadę stanowisk kościelnych. Na dalszych miejscach uplaso-
wały się: Kożuchów, Szprotawa, Świebodzin i Zielona Góra. Umysło-
wość kleru katolickiego kształtowały przede wszystkim księgozbiory
przykościelne. Na szczególną uwagę zatem zasługuje wymieniona
w protokole powizytacyjnym z 1670 r., biblioteka parafialna z Góry.
Wizytator naliczył 100 dzieł, w Czerninie było 10 ksiąg. Były to księgi