

Skąd przyszliśmy, kim jesteśmy?
266
miasta, ze stawem rybnym. Braciszkowie mieli mieć wolną rękę
w pomnażaniu swej własności. Mogli otrzymywać darowizny, zakładać
fundacje, zbierać datki, otrzymywać zapisy testamentowe. Klasztor
franciszkański nie funkcjonował w Górze zbyt długo. Już w roku 1503
została, na rzecz miasta, sprzedana tzw. Łąka Mnichów z wszystkimi
przynależnościami. W okresie reformacji, cegły z rozebranego klaszto-
ru służyły do remontu kościoła Bożego Ciała.
Szacuje się, że w 1500 r. w diecezji wrocławskiej było 1200 du-
chownych, do których należy doliczyć jeszcze ok. 1000 kleryków niż-
szych święceń. Natomiast ludzie świeccy, dążący do pogłębienia życia
religijnego, zakładali bractwa, których największy rozwój datuje się
właśnie na wiek XV. W Górze w tym czasie funkcjonowało kilka bractw
i stowarzyszeń, które dla własnych potrzeb wznosiły niewielkie ko-
ściółki lub fundowały w miejscowym kościele ołtarze bądź kaplice.
Np. w 1408 r. biskup wrocławski Walter potwierdził fundację ołtarzy
w kościele szpitalnym św. Mikołaja i w kościele parafialnym. W 1450 r.
został ufundowany (w kościele parafialnym św. Katarzyny) ołtarz
w kaplicy bractwa maryjnego, natomiast Bractwo Najświętszego Sa-
kramentu odprawiało swoje modły w kościele pw. Bożego Ciała. Brac-
twa pasyjne i Bractwo św. Krzyża posiadało swój niewielki kościółek,
który był usytuowany na przykościelnym cmentarzu, za kościołem św.
Katarzyny (na prawo od głównego portalu kościoła). Również cechy
wznosiły dla swych członków kościoły. W Górze własny kościół
pw. NMP, zlokalizowany przed Bramą Polską, miał cech sukienników.
Jeśli chodzi o kościelną podległość terytorialną, to w XVI w. Zie-
mia Górowska nadal wchodziła w skład archidiakonatu głogowskiego,
a ten natomiast wchodził w zasięg terytorialny diecezji wrocławskiej
(wraz z archidiakonatami wrocławskim, opolskim i legnickim). Archi-
diakonat głogowski dzielił się na mniejsze jednostki administracyjne,
jakimi były archiprezbiteriaty (dekanaty). A tych było w 1570 r. dzie-
więć: górowski, żagański, szprotawski, głogowski, sławski, kożuchow-
ski, świebodziński, zielonogórski i w Wysokiej Cerkwi. Ogniwem łą-
czącym parafię z biskupem był archidiakon.