

R
OZDZIAŁ
IV. Kultura
417
Ewa Osuch
4.5. Z
WYCZAJE I OBYCZAJE WSI
Teraźniejszość jest zwierciadłem przeszłości
– to krótkie przysłowie
ludów Dalekiego Wschodu uświadamia nam prawdę, że kultura teraź-
niejsza odbija w sobie dawną i że kultura przyszłości w podobny spo-
sób będzie odbijała teraźniejszą wraz z dawną. W całokształcie kultury
przyjęte jest u nas dzielić ją na trzy wielkie działy: kulturę materialną,
duchową i społeczną. Jednak – jak stwierdza Kazimierz Moszyński –
wszystka kultura jest w gruncie rzeczy duchowa. Zaspokaja ona po-
trzeby ducha; do niej więc zalicza się religię, wiedzę, sztukę itp.
W kulturze społecznej znajdujemy więź łączącą poszczególne jednost-
ki w społeczeństwa: najważniejszą jej częścią składową jest ustrój
społeczny (np. ustrój rodzinny), zwyczaje prawne, towarzyskie itp.
Zwyczaj – to powszechnie przyjęty, najczęściej uświęcony tradycją
sposób postępowania w pewnych okolicznościach, charakterystyczny
dla pewnego środowiska, terenu, okresu itp. Obyczaj natomiast, to
dawny, odwieczny, staropolski zwyczaj. Rozdział ten, traktujący
o zwyczajach i obyczajach wsi dolnośląskiej w powiecie górowskim,
nie wyręcza naukowców z ich badań fachowych, jest jedynie obserwa-
cją przeciętnego mieszkańca, co z dawnych zwyczajów wiejskich zani-
ka, a co pozostało w częściach szczątkowych.
Zwyczaje domowe i gospodarskie
Skubaczki
– czyli darcie pierza. Nie ma ponoć nudniejszego zajęcia niż
darcie pierza. Ale z tą nudą poradziły sobie kobiety już dawno. „Sku-
baczki” schodziły się do jednego domu i tam wspólnie śpiewały, opo-
wiadały sobie bajdy i „najprawdziwsze” przygody. Takie wieczory
jesienne nazywano „wieczorami skubaczek”. W powiecie górowskim