Table of Contents Table of Contents
Previous Page  27 / 576 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 27 / 576 Next Page
Page Background

R

OZDZIAŁ

I. Skąd przyszliśmy…?

25

dziernika 1759 r. miasto przeżyło prawdziwy kataklizm. Z rozkazu

dowództwa rosyjskiego zostało podpalone. Spłonęło całkowicie,

a pogorzelcy nie mieli nawet wody zdatnej do picia i żywności. Oko-

liczne wsie nie mogły im pomóc, bo podobnie jak Góra były zniszczone

bądź stacjonowały tam oddziały nieprzyjaciela. Tutaj z pomocą przy-

szedł książę Sułkowski z polskiej Rydzyny. Transporty żywności szły

też z Leszna i Zaborowa. Dostarczano pieniądze, odzież, zboże i inne

potrzebne towary. Mieszczanie pomoc władz pruskich otrzymali do-

piero w roku 1761. Mogli rozpocząć odbudowę. Zmianie uległo wtedy

umiejscowienie głównych budynków miejskich. Ratusza nie odbudo-

wano, ale na początku XIX w. wzniesiono nowy we wschodniej części

rynku. Na miejscu zaś ratuszowego placu ewangelicy zbudowali swój

kościół, a ocalałą z pożaru ratuszową wieżę zaadaptowali na dzwonni-

cę. Wybudowano także nową szkołę ewangelicką. Odbudowa miasta

została zakończona w 1784 r. W trakcie odbudowy zrównano także

wały miejskie i założono tam ogrody, wieże strażnicze rozebrano bądź

przeznaczono na mieszkania. Budynki miejskie, zgodnie z ustawą ce-

sarza z 1776 r. w sprawie zwalczania ognia (dla miast Departamentu

Głogowskiego) wznoszono na zaprawie wapiennej lub marglowej.

29 maja 1791 r. do miasta zawitał następca Fryderyka Wielkiego –

Fryderyk Wilhelm II pruski, który wizytował wtedy Śląsk.

Pod koniec XVIII w. w mieście żyło 2368 osób. Źródłem utrzy-

mania było przede wszystkim sukiennictwo i rolnictwo.

Wojna siedmioletnia dla Wąsosza przyniosła także kolejne nie-

szczęścia i tragedie. Stacjonowały tutaj oddziały pruskie, przechodziły

rosyjskie, austriackie. Wielokrotnie podjazdy rosyjskie plądrowały

okolice zmuszając mieszkańców do opuszczenia swych domów, np.

w lutym 1760 r. spędzili oni w okolicznych lasach prawie dwa tygo-

dnie. Gdy w 1763 r. nastąpił kres działań wojennych, mieszkańcy roz-

poczęli odbudowę miasta. W kościołach przeprowadzano zbiórki pie-

niędzy na rzecz pogorzelców z Wąsosza i Góry. Urzędnicy królewscy

przekazali na odbudowę 36 796 talarów, pozwolono na wyrąb drzew

z lasów królewskich.