

Skąd przyszliśmy, kim jesteśmy?
526
Od listopada 1999 r. do lutego 2000 r. funkcję „redaktora wyda-
nia” pełnił Błażej Baraniak-Leszczyński. Od marca 2000 r. pojawił się
„redaktor techniczny” Monika Tomczak. To stanowisko piastowała do
lipca 2000 r. W stopce redakcyjnej tego pisma odnotowano takie oso-
by oprócz wcześniej wymienionych jak K. Chodkowski, E. Kiełbus,
K. Ratnicyn (na przełomie 1999 i 2000 r.), P. Schumacher, B. Kopeć.
Znaczna część tekstów była anonimowa lub podpisana pseudonimami.
„Gazeta Górowska” aktywnie uczestniczyła w wyborach odby-
wających się w latach 1995, 1997 i 1998, oraz w mniejszym stopniu
w 2000 i 2001 r. po stronie Lecha Wałęsy i centroprawicy. Zwycięstwo
RS AWS w 1997 r. a następnie w 1998 r. w wyborach do samorządu
powiatowego przełożyło się na realne wsparcie finansowe tego pisma
w postaci płatnych ogłoszeń SP ZOZ i stałej rubryki redagowanej
i opłacanej przez starostwo. Niestety redakcja tej sprzyjającej ko-
niunktury nie wykorzystała. Ponieważ „Gazeta Górowska” była pi-
smem, które wydawca i redaktorzy traktowali instrumentalnie – słu-
żyła realizacji jakichś celów politycznych, dlatego poszukiwali sensacji
na lokalnej scenie politycznej. Samo w sobie nie było to naganne, ale
nie umieli zadbać o informacje. Niejednokrotnie zdarzało się, że numer
w dużym stopniu wypełniano materiałami nie dotyczącymi Góry i po-
wiatu górowskiego, np. horoskopami, obszernymi omówieniami filmów,
artykułami motoryzacyjnymi, poradami. Dominowały lokalne emocje
polityczne, które wyrażało dwóch dziennikarzy i zarazem lokalnych
polityków – Tadeusz Tutkalik (w latach 1998-2002 radny gminny)
i Krzysztof Danielewicz (w latach 1999-2002 radny powiatowy).
Ostatni numer „Gazety Górowskiej” ukazał się z datą 1 paździer-
nika 2001 r. Miał inny charakter niż wcześniejsze numery. Nie zawie-
rał żadnych komentarzy politycznych, tylko wyłącznie artykuły infor-
macyjne. Autorem jednego z nich był RFM, czyli Robert Mazulewicz.
„Nowa Gazeta Górowska”
Spółka „SAT” upadła, a kontynuowania wydawania gazety podjął się
Stanisław Hoffmann. Utworzył spółkę „Studio Negatyw”, która stała się