R
OZDZIAŁ
VIII. Piśmiennictwo i jego twórcy
525
w 1995 r. w regionie. W numerze październikowym opublikowano
artykuł Zenona Jachimowicza
O przyszłość narodu
!, w którym zawarł
niepochlebne opinie pod adresem Aleksandra Kwaśniewskiego. Na
wniosek miejscowego SLD w trybie wyborczym Sąd Rejonowy w Ra-
wiczu nakazał opublikowanie sprostowania. Publikacja tego artykułu
i wyrok sądowy stał się pretekstem do nagonki prasowej na „Gazetę
Górowską” przez lokalne media. Wiosną 1996 r. Mirosław Żłobiński
zrezygnował z prowadzenia „GG” i przekazał nieodpłatnie prawo do
tytułu T. Tutkalikowi.
29 listopada 1996 r. powstała spółka „SAT”, a jej wspólnikami
byli Tadeusz Tutkalik, Andrzej Gorwa i Jolanta Zamorska. T. Tutkalik
objął swoje udziały w formie wkładu niepieniężnego przekazując pra-
wa do tytułu „Gazeta Górowska” oraz sieć kolportażu i akwizycji. Od
stycznia 1997 r. wydawcą „GG” była spółka „SAT”.
Mirosław Żłobiński funkcję redaktora naczelnego pełnił do maja
1997 r. Od czerwca 1997 r. do stycznia 1998 r. na krótko objął to sta-
nowisko Paweł Wróblewski. Następnie w stopce redakcyjnej pojawiło
się tylko określenie, że „redaguje zespół”, potem przez kilka numerów
ten zespół był wymieniany, po raz ostatni w nrze 32 z lutego 1998 r.
(Jolanta Zamorska, Urszula Huzar, Monika Połczyk, Łukasz Maćkowski,
Maciej Hoffmann, Zbigniew Bogucki, Michał Zaremba, Tomasz Anto-
lak). W nrze 35 z 1998 r. jeden z artykułów podpisała Jolanta Zamor-
ska jako redaktor naczelny.
Od czerwca 1999 r. „Gazeta Górowska” zmieniła swój wygląd:
zwiększyła format i objętość (do 24 stron), stała się kolorowa, z winie-
ty zniknęło motto. W stopce redakcyjnej pojawiły się nazwiska: redak-
tor wydania – J. Maszczenko, współpracownicy – T. Tutkalik, K. Danie-
lewicz, M. Zaremba, I. Kreli, B. Góra, B. Szczudło. Kolejna zmiana na-
stąpiła od 2000 r. – z dotychczasowego miesięcznika stała się dwuty-
godnikiem. Na przełomie 1999 i 2000 r. próbowała wejść na rynek
prasowy Leszna, wydając parę numerów „Gazety Leszczyńskiej”. Miała
ona identyczny wygląd jak „Gazeta Górowska”, różniła się tylko od niej
zawartością.