

R
OZDZIAŁ
IV. Kultura
383
i 1979 r., z okazji Dnia Kobiet były w teatrze w Poznaniu. W 1989 r.
uczestniczyły w dwudniowej wycieczce do Kotliny Kłodzkiej (Trzebni-
ca, Wambierzyce, Bardo Śl., Kłodzko, Kudowa Zdrój, Duszniki Zdrój,
zdobycie Strzelińca i wędrówka po błędnych skałach).
Każdy puchar, czy wyróżnienie cieszyło, jednak jak same wspo-
minają, najmilsze były wyjazdy i spotkania z innymi zespołami, gdzie
mogły wymienić się doświadczeniami, wspólnie pośpiewać. Śmieją się
jednak, że miały też swoje wpadki. W 1974 r. podczas Dożynek Powia-
towych w Starej Górze, kiedy Starosta i Starościna podchodzili z chle-
bem do Naczelnika Janusza Starke, zespół ze śpiewem podjeżdżał na
wozie drabiniastym z kosiarzami i orkiestrą. Podczas jazdy wóz drabi-
niasty połamał się i wszyscy z wozu spadli pod koła. Na szczęście żad-
nych poważnych uszkodzeń nie było i zespół kontynuował przyśpiew-
ki na wesoło.
Kronika zespołu „Starogórowianek” kończy się na 1999 r., jed-
nak występowały jeszcze w 2000 i 2001 r. i ten rok uważają za zakoń-
czenie działalności (łącznie 34 lata występów). Kilka osób z zespołu
zmarło, starsze chorują. W 2010 r. próbowały odnowić zespół, chęci
są, ale brak warunków jakie były dla zespołów wcześniej stworzone,
brak też osoby, która by to wzięła w garść. Dzisiaj rządzi komercja.
Zespół „Starogórowianki”
z aktorem Markiem Perepeczko
(fot. Elżbieta Maćkowska)