

Skąd przyszliśmy, kim jesteśmy?
340
czyńskiego były dumne z tych osiągnięć i nazwały zespół „Podlotki”
Zespołem Tańca Ludowego Leszczyńskiej Chorągwi ZHP z Góry.
Prowadziła też zespoły taneczne w PSS „Społem” w Górze dla
dzieci jej członków oraz w GOK w Czerninie „Tańczące kaczuchy”, któ-
rego członkowie brali udział w obchodach Centralnych Dożynek
w 1977 r. w Lesznie, po wcześniejszym Festiwalu Amatorskich Zespo-
łów Artystycznych „Faza 77”. Prowadziła też zespół składający się
z uczniów górowskiego liceum, który nosił nazwę „Pierwszaki” i pre-
zentował tańce ludowe. Zespoły, których była instruktorem i chore-
ografem na przeglądach różnych szczebli zdobywały wysokie miejsca.
We wszystkim co robiła była klasa, precyzja, doskonałość i serce. Była
dyrektorem Domu Kultury w Górze od 1982 r., a później kierowała
jego filią w Czerninie. Jej działalność uhonorowano wieloma odzna-
czeniami państwowymi, resortowymi, dyplomami i podziękowaniami,
które płynęły od Wojewódzkiego Domu Kultury w Lesznie, od dyrek-
torów placówek oświatowych i władz samorządowych. Przez kilka
kadencji była radną i pracowała w komisjach oświaty i kultury. Najwy-
żej sobie ceni odznakę
Zasłużony Działacz Kultury
, mimo że otrzymała
również
Srebrny
i
Złoty Krzyż Zasługi
.
Zbigniew Czwojda
Górowianin, absolwent Liceum Ogólnokształcącego
w Górze, człowiek związany z muzyką i górowskim Do-
mem Kultury od wczesnej młodości, gdzie zdobywał
pierwsze umiejętności pod okiem kapelmistrza orkiestry
dętej Franciszka Rabiegi. Pierwszym instrumentem, na
którym grał, były skrzypce, pierwszą trąbkę dostał od Jana
Minty, który z nim ćwiczył i zachęcał do szlifowania formy
i to dzięki trąbce trafił do orkiestry dętej, a później do
średniej szkoły muzycznej we Wrocławiu, gdzie mieszka
cały czas. Ukończył Akademię Muzyczną. Gra na trąbce, skrzypcach,
gitarze, pianinie, kontrabasie. Współpracował z zespołem Freedom,
Fot. z archiwum LO